Praca na platformach wiertniczych
Platforma wiertnicza to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc pracy na świecie. To pływające miasto – platforma unosi się przez wiele tygodni na morzu, gdzie dokonywane są odwierty do wnętrza Ziemi, skąd pobierana jest ropa naftowa. Do pracy na platformie wiertniczej przyjmowani są jedynie pracownicy o bardzo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej, potrafiący ciężko pracować i nie mający problemu z wielomiesięczną rozłąką z bliskimi.
Taka praca w pomorskim nie jest bardzo oblegana ze względu na jej specyficzny charakter i spore niebezpieczeństwo wypadku na morzu. Jednak są osoby gotowe się jej podejmować, a nawet pracować tam przez wiele lat z satysfakcjonującymi wynikami.
Zarobki na platformie wiertniczej znacząco przewyższają jakiekolwiek zarobki w pracy stacjonarnej na lądzie. To kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, wypłacane nie tylko wtedy, gdy pracownik przebywa na morzu, ale również wtedy, gdy dostaje czas na regenerację na pobyt na lądzie. Wielu pracowników z platform bardzo sobie chwali ten sposób zarabiania. Choć rzeczywiście doskwiera im samotność i konieczność widywania przez wiele miesięcy stale tej samej grupy ludzi, to zarobki są w stanie zrekompensować im wiele.
Na platformach nawiązywane są przyjaźnie na całe życie. Mówi się też, że praca w tych warunkach przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności nie jest aż tak ryzykowna, jak się to podaje. Niektóre polskie rodziny utrzymują się tylko z tego, co głowa rodziny zarobi na platformach wiertniczych i są to zawsze bardzo godziwe warunki życia.