Na Pomorzu nie tylko praca w marynarce

pomor1Dla wielu osób z południa kraju praca w pomorskim kojarzy się wyłącznie z morzem, tymczasem województwo jest całkiem duże, rozległe i całe mnóstwo osób zamieszkuje pomorskie z dala od morza, co za tym idzie niekoniecznie ma okazję i chęć podjąć pracę w marynarce czy rybołówstwie, żegludze. Pomorskie firmy również jak i inne w wielu regionach kraju walczą o przetrwanie i klienta. Biznes w pomorskim rozwija się głównie dzięki współpracy międzynarodowej a w skali kraju dzięki internetowi. Firmy budowlane oraz pokrewne wykonują szereg inwestycji nie tylko lokalnie w pomorskim ale również na wyjazdach. Podobnie jak i w wielu innych województwach wiele firm wykonuje kontakty zagraniczne, w przypadku pomorskiego najczęściej są to delegacje na zachodnią granicą. Poza dużymi firmami polskimi funkcjonuje na rynku szereg firm z kapitałem obcym. Są to przede wszystkim banki i instytucje handlowe zagraniczne. Sklepów, marketów i dyskontów jest tutaj całe mnóstwo, mimo iż zatrudniają one pracowników polskich to dochód jaki generują jest transferowany za granicę. Niskie zarobki charakteryzują pracowników handlu i usług a to właśnie w tych sektorach można odnotować największy wzrost poziomu zatrudnienia. Specjalistyczne firmy najczęściej lokują się w Wielkopolsce, Na Śląsku czy W Warszawie, rzadziej na Pomorzu, a w szczególności w pomorskim, które cierpi na brak wyraźnego centrum, ośrodka wiodącego dla biznesu i rynku pracy. Spore rozproszenie domostw i zróżnicowanie specjalizacji względem branż utrudnia ocenę rynku w pomorskim.

Praca w lesie na Pomorzu

pomorskie2Gospodarka leśna w województwie pomorskim jest jedną z ważniejszych dziedzin tamtejszej gospodarki. Dla postronnych osób, lasy w zasadzie nic specjalnego nie znaczą, jednak są to wielkie rezerwuary drewna, który jest zawsze w cenie i zawsze potrzebne w wielu branżach. Pomorskie lasy nie maja zbyt dobrych drzew, gdyż zdecydowana większość z nich to drzewa iglaste, które w związku z piaszczystymi glebami najlepiej sobie radzą. Jednak drewno z takiego drzewa jest także potrzebne. Pomimo że jest tanie, w wielu wypadkach spełnia swoją rolę, choć niekoniecznie jest ładne wizualnie. Lasy to także wielkie miejsce pracy. Wycinka drzew, danie o kulturę leśna tworzenie nowych cieków wodnych i tym podobne prace w lesie zawsze muszą być wykonywane ręcznie, lub przy użyciu niewielkiej maszyn. Wiadomo, że do pomiędzy drzewa nie wjadą wielkie maszyny do cięcia, zwłaszcza, że wycinka dotyczy konkretnych drzew a nie całych połciu lasu. Praca w województwie pomorskim w gospodarstwach leśnych jest jednak mało płatna. Oczywiście pracownicy leśni wykwalifikowanie, jak wszyscy specjaliści zarabiają odpowiednie pieniądze, jednak zwykły pracownik, często pomocnik nie ma co liczyć na dobre wynagrodzenie. W związku z czym duża część pracowników leśnych woli jechać do sąsiedniej, choć zamorskiej, Szwecji, gdzie zarobi nawet sześciokrotnie lepiej niż w Polsce. Wokół gospodarki leśnej powstaje cały przemysł drzewny, począwszy od tartaków a na fabrykach mebli skończywszy. To także są miejsca pracy w tym regionie północnej Polski.

Przekopanie Mierzei Wiślanej.

pomorskie1Ostatnie debaty na temat przekopania Mierzei Wiślanej pokazały pewne chore cechy jakie są w polskich samorządach, zwłaszcza w regionach bogatszych. Otóż polski rząd planuje przekopać mierzeję, by móc skomunikować morskim handlem Elbląg, Niestety sama Mierzeje położna jest w Województwie Pomorskim, a Elbląg jest jak wiadomo częścią Województwa Warmińsko-mazurskiego. W interesie Polski, jako całości jest to by taka inwestycja doszła do skutki, gdyż obecnie ruch na Zalewie Wiślanym jest zamknięty z powodu granicy państwowej z Okręgiem Królewieckim, który jest częścią składową Rosji. Niestety władze samorządowe Województwa Pomorskiego utrudniają te inwestycję, twierdząc zresztą zgodnie z poradą, że takie otwarcie zmniejszy obroty handlowe Trójmiasta. Pokazują, że z tego powodu praca w województwie pomorskim będzie mniej dostępna. Jest to jednak myślenie na krótsza metę, a do tego niezgodne z interesem kraju. Jednostki samorządowe maja dbać o społeczeństwo swojego regionu, jednak ich celem nadrzędy jest dbanie o Polskę jako całość, co wyniki z prawa, a głównie z Konstytucji. Tak naprawdę ta sytuacja nie jest jakaś odosobniona. Widać jednak na niej jaki problem dotyczy władz samorządowych. Wracając jednak do tego konkretnego problemu, to można jednak stowierdzić, że nasz rynek jet na tyle wielki, że spokojnie port w Elblągu może działać w żaden sposób nie wpływając na Trójmiasto. Poza tym, gdyby bogactwo regionu i kraju się dzięki temu zwiększyło, to i obroty w portach poszły by znacznie w górę.

Jak znalazłem pracę

pomorskiee3Mobilność w XXI wieku to podstawa na rynku pracy. Niestety nie zawsze jesteśmy skorzy do przemieszczania się. Statystyki są nieubłagane. Mimo dużej emigracji która wskazywałaby na mobilność Polaków nie jesteśmy elastyczni. Głównym powodem tego stanu jest przywiązanie do mieszkania na kredyt, rodziców pilnujących nam dzieci i wielu innych sytuacji które uniemożliwiają nam częstą zmianę środowiska, miejsca zamieszkania. Dodatkowo mało atrakcyjne wynagrodzenie nie przyciąga nas do nowego miejsca. Nie tylko w kwestii dojazdów do pracy ale również zmiany miejsca zamieszkania. Kiedy usłyszałem od szefa, że zmiana siedziby firmy wiąże się ze zmianą miejsca zamieszkania już wiedziałem, że to koniec mojej kariery i muszę szukać nowej pracy. Zacząłem pilnie szukać alternatywy. Praca w pomorskim kompletnie mi nie pasowała, zatem szukałem w dotychczasowym regionie zatrudnienia. Zajęło mi to kilka miesięcy, niestety musiałem też zakosztować dobrobytu stanu bezrobotnego. Na szczęście udało się i znalazłem pracę, która mi odpowiada no i nie muszę się przeprowadzać,a ni dojeżdżać kilkuset kilometrów do firmy. Minusem tej pracy jest fakt, iż musiałem otworzyć własną firmę, gdyż samozatrudnienie to był warunek konieczny. Mimo iż poprzedni szef zapewnia mnie, ze dla mnie miejsce pracy zawsze się znajdzie to ani myślę tam wracać. Własna firma póki co mi odpowiada i wątpię bym skusił się na inna propozycje pracy.

Rozwój edukacji turystycznej

pomorskiee2Moda na naukę przez całe życie nie idzie w parze z podróżami, chociaż obserwuje się wzmożone zainteresowaniami oryginalnymi obiektami kultury i edukacji. Czasem są to banalne instalacje, czasem kompleksy o rozbudowanej ofercie dydaktycznej. Jedną z szans dla rozwoju regionu jest rozwój zajęć edukacyjnych, krajoznawczych, które przyciągają turystów. Województwo pomorskie mimo niewielkiej ilości zabytków i miejsc typowo turystycznych poza wybrzeżem ma szansę zaoferować zwiedzającym szereg obiektów, instalacji i instytucji edukacyjnych. Ciekawe wystawy i pokazy to przede wszystkim sposób na bezrobocie w pomorskim poprzez tworzenie miejsc pracy i wykorzystywanie środków unijnych na działalność gospodarczą w obszarze popularyzacji kultury, nauki. Prywatne muzea, instytuty doświadczalne przyciągają rodziny z dziećmi i hobbystów. Coraz więcej na mapie Polski można znaleźć obiektów prywatnych, które warto odwiedzić w drodze nad morze czy też w czasie deszczowej pogody na wakacjach nad Bałtykiem. Przedsiębiorcy w pomorskim to nie tylko właściciele pensjonatów i straganów z pamiątkami, okolicznościowymi drobiazgami czy restauratorzy. Bazowanie wyłącznie na turystach jest naiwne, jednakże obiekty edukacyjne mają szanse żyć przez cały rok i nie tylko z turystów ale i potrzeb mieszkańców, dorastających pokoleń sięgających po wiedzę. To rozwojowa działalność z przyszłością i szansa dla osób przedsiębiorczych z pomysłem na siebie, swoją pracę i rozwój gospodarki dostosowanej do potrzeb rynku.

Pomorze nie tylko turystyką stoi

pomorskiee1Rynek pracy w pomorskim boryka się z takimi samymi problemami jak i gospodarka w całym kraju, jest jednak pewna specyfika pomorskiego z racji jego położenia. Mimo iż często mówi się o branży turystycznej jako gałęzi gospodarki utrzymującej pomorskie to poza obiektami przeznaczonymi dla turystów region posiada rozwiniętą gospodarkę lokalną. Sieć sklepów oraz obiektów usługowych jest bardzo rozwinięta a warto podkreślić iż są to miejsca pracy. W regionie funkcjonuje również wiele firm współpracujących z zagranicznymi firmami zza zachodniej granicy dając możliwość rozwoju. Prowadzenie własnej firmy to także popularny sposób zarobkowy. Firmy w pomorskim dzięki sprawnej logistyce i możliwości handlu online mogą liczyć na klientów z całego kraju i nie tylko Polski. W zależności od wytwarzanego produktu, a są to wyroby ekologiczne z płodów rolnych, czy też oryginalne dekoracje hand made, jak i szereg wyrobów piśmienniczych mogą być to działalności dochodowe z przyszłością. Doskonała jakość polskich produktów daje się poznać, stąd też odbiorców najlepszych produktów nie brakuje nie tylko lokalnie. Praca w pomorskim pojawia się również sezonowo na potrzeby obsługi ruchu turystycznego. Sezonowe zatrudnienia oferują ogródki restauracyjne jak i liczne bary obwoźne, czy pensjonaty. Pracownicy na czas okresu letniego ściągają z całego regionu i nie tylko, bowiem sporo studentów i uczniów chcąc sobie dorobić w wakacje rusza właśnie a północ, na wybrzeże licząc na pracę sezonową w hotelarstwie i branżach pokrewnych.

Recepta

pomorze4Mały rodzinny biznes jest często w naszym kraju szykanowany zarówno przez władze administracyjne jak i samorządowe. Podobnie jest w przypadku naszego północnego miasta Gdańska, gdzie tamtejsze władze miejskie jakoby nie widziały problemu w obkładaniu tego typu interesów dodatkowymi podatkami. Niestety zamiast przynosić to najprawdopodobniej zamierzony efekt wzrostu przychodów powoduje skutek wręcz odwrotny. Duża część tych przedsiębiorców, z powodu braku możliwości prowadzenia działalności zamyka ja i zgłasza się do urzędów pracy i miejskich ośrodków pomocy społecznej w celu rejestracji i uzyskania zasiłków. I tak zamiast promować tworzenie miejsc pracy miejscy urzędnicy tworzą tylko nowych bezrobotnych. Dla aktualnego prezydenta miasta rozwiązaniem jest wzrost administracji samorządowej. Obecnie urząd miasta wraz z okolicznymi gminnymi urzędami jest w tym dużym mieście największym pracodawca. Taka sytuacja nie może trwać wiecznie. Niemal gołym okiem widać, że bez tworzenia możliwości dla biznesu Gdańsk popadnie w znaczący kryzys, który już w tym momencie jest przecież obecny w mieście. Recepta na obecna sytuację jest prosta. Wystarczy nie nadawać na małych przedsiębiorców podatków, stworzyć dala nich kilka udogodnień, by praca w Gdańsku znowu była obecna dla każdego mieszkańca i przyciągała ludzi z innych części kraju. W zasadzie jest to jedyna szansa na rozwój. Pojawia się tylko pytanie, czy mieszkańcy miasta są gotowi do odwołania aktualnych władz, którzy jawnie działają na niekorzyść gminy.

Porty w Gdańsku i Gdyni

pomorze3Gdańsk jak i całe Pomorze swoja gospodarkę od dawno oparło na morzu i wynikającym z tego powodu handlu. W dzisiejszych czasach, gdy globalny handel związany jest z wielkimi kontenerowcami, które pływają głównie po oceanach, ta tendencja jest jakby mniejsza. Do tego należy doliczyć fakt, że włodarze naszego kraju niezbyt dbali o ten rodzaj gospodarki. Przykładem może być fakt, że wszelkie opłaty portowe oraz podatki są większe w Gdańsku niż na przykład w Hamburgu czy też Amsterdamie. Powoduje to, że większość towarów, które ostatecznie trafiają na nasz rynek przypływa do tych niemieckich czy tez holenderskich portów, a następnie tirami lub koleją przyjeżdża do nas. Jest to wielki absurd i karygodne niedociągnięcia byłego już na szczęście rządu. Gdyby zmniejszyć koszty dokowania statków u nas, na pewno zwiększyło by to ich tona. Ta sytuacja dała by więc budżetowi więcej pieniędzy, a mieszkańcom Trójmiasta umożliwiała prace w porcie. Należy pamiętać o tym, że z każdego kierunku zachodnioeuropejskie porty umożliwiają krótszy kurs, a więc i oszczędność dla armatorów. Gdyby jednak mogli oni płacić mniej z pobyt w naszych portach wówczas mogli by brać pod uwagę przypływanie tutaj. W obecnej chwili Gdańsk w ogóle nie wchodzi w przypadku większości statków w rachubę. Praca w Gdańsku jest obecnie na wagę złota. Pomimo że statystki pokazują inaczej, gdyż są bezczelnie zakłamane, to jednak w tym mieście i okolicach jest wiele osób bez pracy lub pracujących na nisko płatnych stanowiskach.

Reforma administracyjna

pomorze2W ostatnich dniach wiele mówi się o reformie administracyjnej naszego kraju, której skutki miały by dotknąć także województwo pomorskie. Według autorów wspomnianej reformy miało by powstać województwo środkowopomorskie w skład którego wchodziło by dawne województwo słupskie. Niestety według analityków rynku pracy tego typu organizm miałby bardzo negatywny wpływ na lokalne słupski rynek pracy. Wbrew obiegowej opinii elit powstanie nowych tworów administracyjnych i samorządowych nie przyciągnie na pewno kapitały. Tak naprawdę to stworzyły by się tylko dodatkowe miejsca pracy w administracji, co pogrążyło by jeszcze bardziej kraj. Wiadomo nie od dziś że wszelkiego rodzaju budżetowe urzędy nie wytwarzają żadnych dóbr, a jedynie zajmują się tworzeniem niepotrzebnej biurokracji, która niszczy, zwłaszcza drobny, mały biznes. Najważniejszym zadaniem dla władz jest przede wszystkim zapewnienie mieszkańcom swobody w działalności gospodarczej. W przypadku pełnej wolności ekonomicznej praca w województwie pomorskim będzie na pewno rozkwitała. Ten region jest na tyle duży, że jego potencjał może sam w sobie otworzyć wzrost gospodarczy, a co za tym idzie zwiększenie ilości miejsc pracy. Jeżeli powstało by województwo pomiędzy Szczecinem a Gdańskiem to raczej nie miało by ono możliwości korzystania z owoców jakie te dwa duże ośrodki miejskie na pewno osiągną. Poza tym region pomorski musi opierać swoja gospodarkę, swój rozwój, na gospodarce morskiej, której nie da się prowadzić bez Gdańska

Sezonowe prace

pomorze1Północna Polska oparta jest między innymi na pracy w Szwecji. Historyczna bliskość oraz pewnego rodzaju wspólny klimat sprawia, że zwłaszcza w sezonie wakacyjnym mieszkańcy województwa pomorskiego w dość dużej ilości wyjeżdżają na prace sezonowe do tego skandynawskiego kraju. Te wyjazdy sprawiają, że tutejszy rynek pracy jest w pewien sposób w ten sposób ratowany, gdyż w tym czasie ludzie bezrobotni nie korzystają z pomocy socjalnych oraz po prostu skreślają się z list powiatowych urzędów pracy poprawiając ich statystki. Niestety ma tao także swój minus, gdyż w tym samym czasie Pomorze przyjmuje tysiące wczasowiczów, których należy odpowiednio przyjąć. Branża turystyczna w tym momencie cierpi na brak rak do pracy,jednak nie jest w stanie zaoferować lepszych pieniędzy niż w przypadku pracy w Szwecji. Przedsiębiorcy turystyczni radzą sobie w inny sposób. Otóż ścigają oni do pracy ludzi z innych części kraju. Praca na Pomorzu w wakacje jest dla studentów i uczniów z głębi kraju bardzo dobrym sposobem na zdobycie gotówki oraz spędzenia czasu w ciekawym otoczeniu. Zazwyczaj pracodawcy oferują wraz z praca zakwaterowanie, często w ośrodkach wczasowych w których się pracuje, przez co ewentualne koszty logistyczne ograniczone są niemal do zera. Poszukiwani są w zasadzie wszyscy ludzie potrzebni w branży turystycznej. Począwszy od kelnerów, recepcjonistów i sprzedawców, a na pracownikach pielęgniarkach i lekarzach skończywszy. Niektóre kurorty w lipcu i sierpniu zamieniają się z małych miasteczka w wielkie turystyczne molochy, jak na przykład Łeba.